Wielu najbardziej znanych hollywoodzkich aktorów woli spokój dzielnic sypialnianych od chaosu Wielkiego Jabłka. Przykładowo w Bedford mieszkają gwiazdy kalibru Michaela Douglasa, Catherine Zeta-Jones czy Richarda Gere, nie wspominając o magnacie Donaldzie Trumpie czy styliście Ralphie Laurenie. Już niedługo jeszcze inna osobistość o międzynarodowej sławie zapuści korzenie w tym wdzięcznym miasteczku oddalonym pięćdziesiąt kilometrów od Manhattanu: Bruce Willis właśnie zakupił dom o wartości 12 milionów dolarów i parcelę wielkości trzech hektarów, przyległej do rezydencji. Negocjacje z byłym właścicielem tej wspaniałej murowanej posiadłości zostały zakończone w sierpniu, ale aktor, który zachwycił publiczność swoimi wybitnymi rolami w „Pulp Fiction” i „Szóstym zmyśle”, chciał dokonać małego „odświeżenia” przed definitywną przeprowadzką.
Ta luksusowa willa w Bedford, w hrabstwie Westchester, która rozciąga się na całkowitej powierzchni ośmiuset metrów kwadratowych, składa się z pięciu sypialni, sześciu łazienek, klimatyzowanego podpiwniczenia, salonu oraz kuchni. W dużym i bujnie porośniętym ogrodzie znajduje się mała altanka, gdzie można uciec, gdy słońce przygrzewa zbyt mocno, ogrzewany basen, kort tenisowy o regulaminowej wielkości i dwa niedawno odnowione małe domki.
To, co jest pewne, to fakt, że słynny aktor o niemieckich korzeniach wybrał jedną z najpiękniejszych rezydencji w całej okolicy. Jest zbudowana konsekwentnie w kolonialnym stylu z dużym portykiem i przestrzenią wypoczynkową zanurzoną w zieleni na tyłach domu. Na każdej fasadzie są umieszczone liczne wiktoriańskie okna, dzieki którym wszystkie pomieszczenia są bardzo jasne. Nieskazitelny wystrój w nowoczesnym stylu świadomie został połączony z elementami inspirowanymi klasyką. Ten miks tworzy z jadalni wyrafinowaną i wyszukaną przestrzeń, gdzie krzesła i designerski żyrandol idelanie przeplatają się z kredensami shabby chic. Podobnie jest w przypadku kuchni, gdzie fotele o nowoczesnych liniach tworzą naprawdę interesujący kontrast z masywnymi ławami z drewna czereśniowego. Wchodząc po imponujących schodach wachlarzowych, trafimy do przestrzeni nocnej i sypialni, z których każda jest urządzona w innym stylu. Jedna z nich prezentuje na przykład zdefiniowany styl retro, z tapetami w damaszek i widokiem na Croton Reservoir, bardzo ceniony przez tutejszych celebrytów staw. Wspaniały jest także główny apartament, wyposażony w marmurowy kominek i skąpany w nieskazitelnej bieli.