Na rynek wraca cudowna willa w Beverly Hills, w Kalifornii (USA), w której do dziś mieszkali Ozzy i Sharon Osbourne. Zaprojektowana przez uznanego architekta Paula R. Williamsa, posiadłość została wystawiona na sprzedaż za poważną kwotę prawie 27 milionów dolarów. Ozzy i Sharon Osbourne mieszkali tu przez cztery lata jako lokatorzy (wydaje się, że za wynajem płacili 50 tysięcy dolarów miesięcznie). Wybudowana w 1955 wspaniała posiadłość w stylu gregoriańskim przez lata była wielokrotnie odnawiana i rozbudowywana. Na wejściu wita nas kilka schodków z cegieł, prowadzących do obszernej werandy, której struktura wznosi się na czterech smukłych kolumnach. Drzwi wejściowe wyróżniają się wyjątkowym złoconym napisem, podczas gdy dwa wielkie przeszklenia otaczające wejście dodatkowo ubogacają klasyczną fasadę.
Posiadłość rozciąga się na pięciuset metrach kwadratowych i zaraz na wejściu zostaje się wprowadzonym do oficjalnego salonu o marmurowych podłogach, przestrzennego i jasnego. Stąd przechodzi się do sali multimedialnej z drewnianymi panelami, imponującym kominkiem i kącikiem barowym. Oba pomieszczenia otwierają się na taras z widokiem na ogród. I właśnie ogród – wyjątkowo zadbany i ogromny, jest wisienką na torcie tej willi ze wspaniałym basenem wyłożonym mozaiką. Również jadalnia została utrzymana w klasycznym stylu: dominuje tu biel i neutralne barwy jak brązy i beże, podczas gdy meble zostały zrealizowane specjalnie tak, aby podnosić rangę tych świetlistych i przestrzennych pomieszczeń. Stół może gościć aż dwudziestu ucztowników, zaś kuchnia, wyposażona w najlepsze sprzęty ostatniej generacji, jest idealna nawet dla profesjonalnych kucharzy.
Główna sypialnia posiada garderobę i prywatną łazienkę o dostępie do centrum odnowy biologicznej. W sumie, w domu mieszczą się cztery sypialnie i sześć łazienek. Poza basenem i trawnikiem w stylu angielskim, ogród mieści stuletnie drzewa, które latem i w cieplejsze dni zapewniają cień i chłód, oraz liczne fontanny i wąskie ścieżki wyłożone kamieniem. Część posiadłości stanowi też siłownia, domek gościnny i boczne skrzydło pomyślane, aby gościć personel.
