Steve Martin, jak zresztą wiele innych gwiazd Hollywoodu, jest właścicielem posiadłości w Montecito, w niewielkiej odległości od Santa Barbara. Kupił ten wspaniały dom za astronomiczną sumę dziesięć lat temu, a teraz ma nadzieję sprzedać go za 11 milionów dolarów. Ta fantastyczna kalifornijska rezydencja została zaprojektowana przez znanego architekta Rolanda E. Coate Jr i podobnie jak wiele innych budynków jego autorstwa, cieszy się absolutnie zaskakującym wzornictwem. Willa Steve’a Martina jest nowoczesna i spektakularna pod każdym względem, nie wspominając o jej wyposażeniu we wszelkie luksusy i wygody, których może chcieć celebryta. Powierzchnia wewnętrzna w sumie wynosi 715,35 metrów kwadratowych, podczas gdy ogród mierzy 2 hektary.
Na luksusową posiadłość w Montecito składa się główna jednostka mieszkalna, z dużą przestrzenią dzienną, pięcioma łazienkami i czterema sypialniami, oraz domek gościnny, w tym dwa pokoje i łazienka. Do domu należy także garaż z miejscem na trzy auta oraz fantastyczny basen w kształcie podkowy. Wystrój wnętrz domu z pewnością spełnia wszelkie oczekiwania i jest zgodny z nowoczesnym, innowacyjnym wyglądem tego wspaniałego budynku. W salonie znajduje się wysoko zawieszony sufit i ogromne przeszklenia na całą ścianę, które gwarantują zapierający dech w piersiach widok na wzgórza i ocean. Masywna kolumna i cementowy murek ograniczają przestrzeń dzienną ze wspaniałymi kanapami i fotelami w odcieniach zieleni i fioletu. Na tyłach domu znajduje się natomiast jadalnia, która w przeciwieństwie do pokoju dziennego jest umeblowana elementami o klasycznym stylu. Także w tym wypadku, jak wymaga tego popularny w Nowym Jorku styl industrialny, ściany są surowe i zdobione dużymi obrazami.
Obszar dzienny uzupełnia kuchnia, przyjazna i dobrze rozplanowana, w której znajduje się naprawdę wszystko, co może przydać się amatorom gotowania. Drzwiczki szafek są białe, blaty zaś wykonano z lakierowanego drewna, w tym samym odcieniu, co owalny stół. W sypialniach króluje minimalizm. Ta na parterze korzysta z bezpośredniego wyjścia do ogrodu i jest urządzona w niemalże spartańskim stylu, z łóżkiem o drewnianej konstrukcji i miękką kanapą, pokrytą białym materiałem i odwróconą tyłem do przeszklonych drzwi. Pokoje na piętrze są podobnie rozplanowane, ale nieco bardziej kolorowe: główna sypialnia została wzbogacona w fotele chaise longue i niebieskie detale, zaś ta znajdująca się obok prezentuje te same elementy w wersji żółtej.
